Ashes of Creation – Władza w rękach graczy!

Ashes of Creation – Władza w rękach graczy!

MMORPG to specyficzny gatunek gier. Tam, gdzie spotyka się i rywalizuje ze sobą wielu graczy, tam zawsze wiele się dzieje. W 2022 roku na rynku ma pojawić się nowy tytuł, który może wstrząsnąć nawet molochami tego gatunku. Co pokaże nam Ashes of Creation

Każdy wielki krok zaczyna się od człowieka

Miliony fanów na całym świecie darzą gatunek MMORPG niegasnącą sympatią i przysparzają mu ciągłej popularności. Fenomenem tego rodzaju gier jest duża swoboda kreacji i rozwoju postaci. Ashes of Creation idzie o krok dalej i daje graczom do dyspozycji cały świat – krainę o wdzięcznej nazwie Verra. To właśnie uczestnicy gry będą mieli w rękach władzę nad gospodarką i polityką, i to od nich będą zależeć losy wykreowanego świata. Ale wielka władza wiąże się z wielką odpowiedzialnością! 

Jak daleko będzie sięgała władza graczy? To oni zdecydują o niemal każdym aspekcie świata Verra – począwszy już od frakcji. To nie kto inny, ale właśnie społeczność graczy będzie tworzyć całą sytuację geopolityczną. W zależności od stopnia zaangażowania, chęci i możliwości, gracze będą mogli łączyć się w większe grupy takie jak wsie i miasta, a nawet metropolie. Wszystkie te społeczności, czy też frakcje będą tworzyć się na podstawie węzłów. Są to miejsca, gdzie możliwe będzie zawiązanie grupy, która będzie zarządzała danym obszarem. Od graczy będzie zależeć, co tam powstanie i w którym kierunku będzie się rozwijało. Powstaną cztery rodzaje węzłów, które będą się specjalizować w religijności, nauce, ekonomii lub wojskowości. Finalnie, na serwerach Ashes of Creation ma znaleźć się po około 103 węzłów, a ich rodzaj, wielkość i stopień rozwoju będą bardzo zróżnicowane – bo zależne od demokratycznych decyzji graczy poszczególnych społeczności. 

Tam, gdzie dużo ludzi, tam dużo roboty

Taka różnorodność wiąże się z różnymi potrzebami, a także oczekiwaniami. Wynika z tego jasno, że równie istotne będą kontakty między węzłami. Wymiana surowców i dóbr wiązać się będzie z wielkimi zyskami, ale i także z niemałymi zagrożeniami. Karawany i statki będą musiały być chronione przed innymi graczami, a potem przez jeszcze innych sprzedane i kupione, ale żeby móc handlować, trzeba mieć towar. Tutaj znajdzie się miejsce dla indywidualistów, którzy będą mogli zostać na przykład… Farmerami. Gra oferuje trzy rodzaje profesji, którymi będą mogli zająć się ludzie lubiący crafting, zbieractwo lub przetrwanie. Na tej podstawie można wyobrazić sobie ciąg przyczynowo-skutkowy, którego motorem napędowym będą gracze. Ashes of Creation ma stworzyć warunki do wprowadzenia niezwykłego realizmu do wirtualnego świata. 

Spoglądając na powyższy opis, ciężko jest sobie wyobrazić, jak miałoby wyglądać w tej grze PVP. Twórcy gry podzielili graczy na kolory, które będą odpowiadać ich statusowi.

  • Zielony – jest to kolor graczy, którzy nie chcą angażować się w walkę z innymi, tak zwany non-combat. Obejmuje on wszystkich tych, którzy będą zajmować się profesjami. Są oni filarami każdej gospodarki i społeczności, więc zabicie ich będzie możliwe, ale będzie także surowo karane. Zabijanie zielonych graczy jest potępiane przez społeczeństwo, a osoba, która się tego dopuści, staje się przestępcą.
  • Czerwony – to oznaczenie przestępców, takich jak mordercy, rabusie lub piraci. Jest to kolor graczy zwanych corrupted, którzy są ścigani przez prawo. Inni gracze mogą nawet polować na nich bez konsekwencji. 
  • Fioletowy – to kolor graczy combatant, czyli weteranów. Są to gracze wprawieni w bojach PVP, a ich zabicie nie będzie miało konsekwencji prawnych.

Nieskomplikowana budowa systemu PVP jest zbawieniem dla wszystkich graczy, którzy mają sprecyzowany styl gry. Znajdzie się tu miejsce i dla zabijaków i dla fanów spokojnej rozgrywki. Społeczność potrzebuje każdego rodzaju człowieka! 

Interpid Studio, spod którego skrzydeł wyjdzie ten tytuł, zostało założone przez fana gier MMORPG. Ta świadomość daje nadzieję, że w końcu powstanie gra, będzie odpowiedzią na wszystkie oczekiwania milionów graczy. Na razie Ashes of Creation brzmi bardzo obiecująco!

Grafika (źródło) Intrepid Studios